Słoneczne zakończenie sezonu CITY TRAIL w Olsztynie i Trójmieście

Bardzo cieszę się, że ukończyłam cykl. W moim przypadku nie jest to takie oczywiste, bo dojeżdżam na zawody ponad 100 km, a dodatkowo zawsze muszę mieć zapewnioną opiekę dla córeczki - to jest dla mnie priorytetem. Dzisiaj towarzyszyła nam piękna pogoda. To wyjątkowe, bo w poprzednich biegach mieliśmy śnieg i zupełnie inne warunki. Dzisiaj było sucho na trasie, ciepło i bardzo przyjemnie. Na co dzień wiele treningów wykonuję z wózkiem i wszystko musi być zaplanowane pod drzemkę córki. Ja i moje treningi schodzą na dalszy plan. Póki co udaje mi się pogodzić rolę mamy i biegaczki. Wydaje mi się, że to dodaje mi siły - dosłownie i w przenośni, bo łatwo nie jest, ale robię to co, kocham i dalej chcę to robić. A tak naprawdę córka bardzo mi ułatwia trenowanie, bo jak wsiada do wózka, to od razu wie, że mama idzie biegać, a ona będzie spać. Jesteśmy zgranym zespołem. 

Izabela Parszczyńska, zwyciężczyni cyklu CITY TRAIL w Olsztynie w edycji 2024/2025

Niestety to mój pierwszy start w tej kończącej się już edycji. Cieszę się, że mogłem dzisiaj się pojawić, bo jak zawsze jest świetna atmosfera, spotkałem wielu znajomych. Warunki i pogoda niesamowicie dopisały. Razem z chłopakami, którzy ukończyli bieg na drugim i trzecim miejscu, od początku narzuciliśmy mocne tempo i udało się uzyskać satysfakcjonujący wynik. Co planuję dalej? Moje plany tak, jak forma - nadal w budowie.

Patryk Stypułkowski, zwycięzca niedzielnego biegu CITY TRAIL w Gdańsku