W sobotę, 1 lutego odbył się kolejny - czwarty już - bieg z serii CITY TRAIL Olsztyn w edycji 2024/2025. Czy po tej kolejce nastąpiły rozstrzygnięcia w klasyfikacji generalnej? Nie. Ale czy po formie uczestników widać już nadchodzącą, biegową wiosnę? Zdecydowanie tak! Najszybsi byli dziś: Izabela Parszczyńska i Wiktor Kujawa. Linię mety biegu głównego na dystansie 5 km minęły 222 osoby. W zawodach CITY TRAIL Junior, które są nieodłącznym elementem cyklu, pobiegło 84 młodych sportowców.
Klasyfikacja generalna - rozstrzygnięć brak
Cieszę się, że udało się ponownie wygrać i to z lepszym czasem niż ostatnio, mimo że dziś trasa była dla mnie bardziej wymagająca niż w styczniu. Na ścieżkach nie brakowało błota i kałuż, miejscami było też bardzo ślisko. Starty w CITY TRAIL to super sprawdzian formy i oczywiście zamierzam wystartować w marcu. Mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie, by przyjechać nad Jezioro Długie, a mówię o tym, bo na start mam ponad 100 km, więc nie jest to takie oczywiste. Marzy mi się też rekord tej trasy. Przed rokiem zabrakło 11 sekund. Może kiedyś uda mi się trafić z formą i pogodą.
Izabela Parszczyńska, zwyciężczyni dzisiejszego biegu CITY TRAIL w Olsztynie
Biegacze już prawie gotowi na sezon wiosenny

Biegi CITY TRAIL odbywają się w formule Grand Prix - jeden sezon to 5 imprez (fot. Kacper Kirklewski)
Gołym okiem da się zauważyć, że im bliżej sezonu wiosennego, tym uczestnicy biegają u nas szybciej. Nie zawsze dotyczy to ścisłej elity, ale ja akurat uwielbiam statystyki, dlatego porównuję całą stawkę biegaczy. Tendencję wzrostową odnotowuję szczególnie w dwóch ostatnich kolejkach cyklu, co może oznaczać, że biegacze kończą CITY TRAIL gotowi na rekordy życiowe.
Piotr Książkiewicz, organizator i jeden z pomysłodawców CITY TRAIL