W weekend, 2-3 marca zakończył się półroczny sezon cyklu biegów przełajowych CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden w dwóch miastach: Poznaniu i Szczecinie. Niemal wiosenna aura przyciągnęła na przełajowe trasy blisko 1300 uczestników. Część z nich startowało w cyklu regularnie, a to oznacza, że otrzymali pamiątkowe medale za ukończenie co najmniej 3 biegów. Sportowo największe wrażenie zrobił wynik zwyciężczyni szczecińskich zawodów - Joanna Woźniak poprawiła własny rekord wymagającej trasy nad Jeziorem Szmaragdowym, śrubując go do poziomu 17:32! Kolejne biegi CITY TRAIL odbędą się w Warszawie, Lublinie (9 marca) oraz Bydgoszczy i Łodzi (10 marca).
Ostateczne rozstrzygnięcia w Poznaniu
Cieszy nas wysoka frekwencja na tym etapie cyklu. W marcu spora część biegaczy ma już zapewniony medal, a mimo to wiele z tych osób startuje do końca. Jaka w tym zasługa wyjątkowo sprzyjającej bieganiu pogody? Tego nie wiemy, ale na pewno nie skaczemy z radości widząc 16 stopni na termometrach na początku marca. To anomalia, która nas martwi. Kiedy zaczynaliśmy organizację zawodów tutaj nad Rusałką - w 2010 roku - zimowe miesiące były mroźne, na ścieżkach leżały grube warstwy śniegu, a biegacze startowali w czapkach i rękawiczkach. W sobotę spora część zawodników biegała w koszulkach bez rękawków, a pod nogami mieli błoto i kałuże. Wymowne to porównanie.
Piotr Książkiewicz, jeden z pomysłodawców i współorganizator cyklu CITY TRAIL
W "generalce" wszystko jasne
Kończący się cykl oceniam bardzo pozytywnie. Każdy bieg, założenia przedstartowe oraz warunki pogodowe były zupełnie inne. Na poprzedni bieg przyjechałam osłabiona po chorobie i zajęłam czwarte miejsce, dlatego wiedziałam, że ten dzisiejszy, ostatni bieg będzie decydujący. Starałam się dosyć szybko oderwać od dziewczyn i biec "swoje" do końca, by przypieczętować wygraną. Jeśli chodzi o trasę, zdecydowanie wolę biegać w warunkach błotnistych i ciężkich, więc ta dzisiejsza końcówka to było to, co lubię najbardziej.
Malwina Misjan, zwyciężczyni sobotniego biegu i klasyfikacji generalnej w Poznaniu
Maliwna Misjan w drodze po zwycięstwo w cyklu CITY TRAIL (fot. Andrzej Olszanowski)
Niesamowity kobiecy rekord trasy w Szczecinie
Zakończony właśnie sezon CITY TRAIL oceniam super, zwłaszcza że udało mi się wystartować aż 5 razy. Skąd ten dzisiejszy wynik? Ostatnie tygodnie mocno przepracowałam, z dużą wiarą w siebie i to chyba jest klucz. Bardzo się cieszę, że mam możliwość startu w cyklu CITY TRAIL. Myślę, że każdy czuje się tutaj dobrze, ja przede wszystkim doceniam, że cykl jest organizowany przez biegaczy, co czuć w każdym dopracowanym detalu i stałym rozwoju. Warto zauważyć, że dzięki takim regularnym spotkaniom tworzy się mikrospołeczność w Szczecinie i m.in. dlatego CITY TRAIL na pewno wyróżnia się na mapie biegów.
Joanna Woźniak, zwyciężczyni cyklu CITY TRAIL w Szczecinie, rekordzistka trasy
Joanna Woźniak tuż po rekordowo szybkim biegu (fot. Piotr Krawczuk)