CITY TRAIL niemal na półmetku edycji 2023/2024

Warunki były zaskakująco dobre. Było znacznie mniej błota niż się spodziewałem, do tego bardzo przyjemnie się oddychało, bo w ostatnich dniach powietrze jest łagodne. Jestem zadowolony z tego startu. Od początku biegliśmy razem z Robertem Kulikiem. Przez 3,5 km zmieniliśmy się, chociaż Robert więcej prowadził. Następnie zaatakowałem i szybko zrobiłem 7-sekundową przewagę i z taką dobiegliśmy do mety. To mój czwarty wynik na tej trasie, a startów we Wrocławiu mam dokładnie trzydzieści sześć. Ogólnie w biegach pod szyldem CITY TRAIL uczestniczyłem czterdzieści razy! Nigdy nie muszę się motywować do tych startów. Bardzo lubię biegać w przełajach, a tutaj - w Lesie Osobowickim jest wyjątkowo. Do rywalizacji też nie potrzebuję specjalnej motywacji, lubię się zmęczyć i wygrywać.

Dariusz Boratyński, zwycięzca sobotniego biegu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden we Wrocławiu

Biegło mi się bardzo dobrze. Założenia były takie, żeby od początku wyjść na prowadzenie i tak też się stało. To mój kolejny start w CITY TRAIL w Łodzi, zaliczyłam także kilka biegów w Lublinie. Specjalizuję się w biegach ulicznych, głównie na dystansach 5 i 10 km. Przełaje nie są moją mocną stroną, ale staram się je wplatać w trening w trakcie przygotowań pod sezon wiosenny i dlatego będę startować w kolejnych biegach w Parku Baden-Powella.

Beata Klimek, zwyciężczyni niedzielnego biegu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden w Łodzi 

To był mój pierwszy start po roztrenowaniu, bez żadnego przygotowania szybkościowego. Do 4. km tempo około 3:12/km było w komforcie. Ostatni kilometr to ściganie z Gabrielem, gdzie musiałem się zmusić do szybszego biegu. Mocno pracowałem, bo Gabriel naciskał do końca. Cieszę się, że kolejny zawodnik na katowickiej trasie złamał 16 minut. Myślę, że to będzie zacięta rywalizacja o klasyfikację końcową. Jak już wspomniałem, niedawno wróciłem do treningu po przerwie – roztrenowaniu, dlatego zbliżający się okres świąteczny będzie dla mnie pracowity - nie odpuszczam treningu w tym czasie. Święta spędzane z rodziną są dla mnie bardzo ważne, ale da się wygospodarować do 2 godzin dziennie na trening. Moi najbliżsi to rozumieją i wspierają mnie w tej pasji, co na pewno ułatwia sytuację.

Dawid Malina, zwycięzca niedzielnego biegu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden w Katowicach